Z ostatniej chwili
- 25 kwietnia 2024
Ostatni dni jesieni to doskonała okazja na powolne przygotowanie się do nadejścia zimy. Zostało nam zaledwie kilka chwil na to, aby pomyśleć o systemach ogrzewania, jakie wykorzystamy w chłodniejsze dni. Na pewno trzeba sprawdzić stan naszych grzejników oraz innych urządzeń grzewczych po to, aby cieszyć się przyjemnym komfortem ciepła w zimowe noce. Przygotowanie się do sezonu jest ważne, dlatego też sprawdźmy nasze grzejniki czy są one dostosowane do nadejścia zimy.
Temperatura spada na łeb na szyję, jest to znak, że pora zacząć ogrzewać mieszkanie. Wiele zależy od temperatury bowiem to właśnie ona, jest czynnikiem ostatecznym. Nie ma więc określonego dnia, w którym rozpoczynamy sezon grzewczy. Najlepiej jest to zrobić, kiedy uznamy, że w naszych pomieszczeniach jest za zimno. W przypadku systemów centralnego ogrzewania to spółdzielnia mieszkaniowa decyduje o tym, kiedy rozpoczyna się sezon grzewczy, a nie my.
W momencie gdy kończy się okres grzewczy i robi się cieplej, zapominamy o naszych grzejnikach. To duży błąd z naszej strony, ponieważ gromadzi się na nich spora ilość kurzu. A w momencie, gdy ogrzewanie jest uruchamiane cały ten kurz, zostaje przypalony i zaczyna się unosić wraz z powietrzem, przez co źle wpływa to między innymi na układ oddechowy.
Samo wyczyszczenie grzejników to jednak za mało. Musimy postarać się nieco bardziej i pamiętać o odpowietrzeniu grzejników. Zapowietrzony system ogrzewania funkcjonuje bardzo głośno, ale nie to jest jego największą wadą. Grzejniki są wtedy zimniejsze, gdyż bardzo nierównomiernie oddają ciepło do naszego otoczenia. Sprawia to, że pomimo wysokiej temperatury grzejnik, jest letni, a na pokojach nadal jest zimno. Dlatego trzeba odpowietrzać grzejniki, aby usunąć nagromadzone gazy oraz inne niebezpieczne związki. Nowoczesne urządzenia posiadają nawet specjalne zawory umożliwiające odpowietrzenie. Dzięki takim rozwiązaniom nie musimy wzywać do tych czynności fachowców tylko, możemy zrobić to sami.
Kolejnym czynnikiem wynikającym z dbałości o konserwację instalacji grzewczej jest sprawdzenie poziomu ciśnienia w urządzeniu. Do tych celów służy manometr znajdujący się przy każdym kotle. Jeśli poziom staje się nagle zbyt wysoki to wówczas, możemy podnieść poziom wody w instalacji lub go obniżyć w zależności od zapotrzebowania. Cała instalacja musi być jednak sprawdzona dokładnie centymetr po centymetrze. Szukamy zawsze nieszczelności oraz ewentualnych przecieków co sprawia, że instalacja nie funkcjonuje właściwie.
